czwartek, 14 stycznia 2016

"Prawdziwy wróg nigdy cię nie opuści."


Imię: Argona (Zdrajca, Ponury Żniwiarz, Kitsune)
Nazwisko: Ryuketsu
Płeć: kobieta
Rasa: Zmiennokształtny
Wiek: 39 lat
Urodziny: 29 luty
Wygląd: Argona nie jest zbyt wysoka, za to szczupła i umięśniona. Ma czerwone, puste oczy i niezbyt długie i poszarpane, czarne włosy. Na karku ma tatuaż w kształcie kodu kreskowego. Zazwyczaj nosi czarne bluzy z kapturem, pod którymi ma wysoki, zapinany na zamek błyskawiczny kołnierz. Do tego nosi czarne bdu bądź w ostateczności dresy. W kwestii obuwia posiada specyficzny gust, właściwy raczej niedoszłym żołnierzom, metalowcom czy harcerzykom. Glany. Nosi je do wszystkiego. Uważa, że najlepszym dodatkiem do sukienki są glany po uda. Na szyi zawsze nosi nieśmiertelniki, do których doczepiony jest również nabój kalibru 1,7 mm oraz nordycki symbol. Zazwyczaj nie nosi ze sobą broni. A przynajmniej nie takiej, która może być ujrzana przez postronnego obserwatora. Wyjątkiem jest para pistoletów MAG-07, robionych na specjalne zamówienie, które czasami nosi na specjalnym pasie, na plecach.
Zdolność: przemiana w białego lisa
Głos: Mad Hatter - zazwyczaj, You can be king again - na prawdę
Charakter: Zdrajca jest. To jedyne zdanie, którego nie można o niej powiedzieć. Czasem wydaje się, że istnieje w równoległym wymiarze i wsłuchuje się w jego głosy, czasem myślisz, że stoi i cię słucha, a ona już dawno poszła. Jest niepokojącym typem. Jeszcze bardziej niepokojące potrafią być jej towarzyskie zachowania, gdy wydaje się być normalna, uśmiechając się i mówiąc prawdę w żywe oczy. A gdy zwraca oczy na ten świat zdecydowanie widzi za dużo. Jest aktorem i to nie tylko z profesji. Najbardziej przeciętna, grana przez nią postać jest pozerem. Kpiarzem, udającymi silną i niezależną kobietę. Kamidere, tak bym to określiła. Nie musi stawać na stołku, by nagle zaczęło ci się wydawać, że patrzy na ciebie z góry.
Jej prawdziwa natura? Argona jest rozdarta i niestabilna. W swym wnętrzu nawet bardziej, niż na zewnątrz. Gdyby dało się wniknąć do jej wewnętrznego świata to okazałoby się nagle, że ściany pięknej świątyni zostały zawieszone w stanie między odbudową a zawaleniem. W cieniu nieliczne rozbłyski światła tworzą tęczę we fragmentach luster rozbitych wspomnień, szklanych rozbitych marzeń. Ponuro. Smutno. Pięknie.
Historia: Argona urodziła się w kraju niewielkim, acz bogatym. Mianowicie w Szwajcarii. Wielkie korporacje, banki, świat spowity cieniem - to był jej świat. Nic nie jest takie, jakim się wydaje. Mała dziewczynka doświadczyła to na własnej skórze, gdy jako dziecko została odebrana rodzicom przez komornika, jako spłatę rachunków, których nie było. Początkowo nie wydawało jej się to złe, ludzie, do których trafiła pozwolili jej uczyć się sztuki aktorstwa, która to zawsze była marzeniem tej małej istoty. Jednak potem, stopniowo i powoli, tak, że dziewczynka nawet nie zauważyła, w jej ćwiczenia zaczęły się wkradać elementy niewłaściwe dzieciom. Sama nie spostrzegła jak do tego doszło, a gdy się zorientowała, było już za późno. Ciało chłopca leżało u jej stóp nieruchomo. Została za to pochwalona, dorośli wyglądali na szczęśliwych. Ale we wrażliwej duszy artystki pojawiła się skaza. Pogłębiała się ona coraz bardziej. Przy każdym wzniesieniu noża, przy każdej zatrutej igle wbitej w ciało. Ostatni milimetr został jednak przełamany znacznie później. Po tym wydarzeniu miała zostać po cichu zlikwidowana, jednak nabyte w ciągu lat umiejętności pozwoliły jej uciec.
Całkiem nieźle ułożyła się w niewielkim państewku, zwanym "Polska", jednak nie zdążyła się zadomowić, a nawet dobrze nauczyć języka, bo wynikły pewne... ekhem... trudności, natury psychicznej, objawiające się w wahaniach mocy. Rząd Polski nie mógł tego tolerować i wkrótce zasadzili się na Zdrajce. Zasadzka nic nie dała. Nie właściwie nie dałaby, gdyby wśród zasadzających się nie było pewnego "szczwanego żołnierza", który przechytrzył dziewczynę i przyczynił się do jej ujęcia. Jak wiadomo Argona jest osobą dziwną... ale on był dziwniejszy.
Tak oto nasza niezrównoważona psychicznie, niedoszła aktorka, pokonana przez zwykłego szeregowca trafiła do Akademii, z której, ku jej zgrozie i niedowierzaniu, nie dało się uciec. A przynajmniej ona nie mogła.
Rodzina: nie wie, co się z nimi stało
Ranga: -
Klasa: 1 klasa 
Pokój: 1
Partner: brak
Inne zdjęcia: -
Właściciel: Argona
Kontakt: ketsurui

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz