środa, 27 stycznia 2016

Od Saya- C.D Haneko

Patrzyłem na nią zaskoczony. Czy ona uważała, że nie jest mnie warta? "Ktoś takiego pokroju, jak ja"? A jednak mnie pocałowała, chociaż mocno wahała... dlaczego się zawahała?
- Tak. Panowanie- kiwnąłem głową ze swoim zwykłym, by chociaż sprawiać pozory normalności- Już się nie mogę doczekać końca lekcji. Chcę zobaczyć, co mi pragniesz tak bardzo pokazać.
Podszedłem i złożyłem delikatny całus na jej policzku, nachylając się nad jej ramieniem. Zobaczyłem lekki rumieniec, a potem ruszyła szybkim krokiem w stronę bloku A. Uśmiechnąłem się ciepło. Wstydzi się. Ale przestanie się wstydzić. Miałem nadzieję, że jak najszybciej... aczkolwiek było to urocze.
***
Jestem zbyt leniwa, by opisywac tu lekcje.
***
Gdy skończyliśmy zajęcia, była noc. W jakiś sposób nie zamieniliśmy słowa na żadnej przerwie, chociaż rzucaliśmy sobie ukradkowe spojrzenia.
Poczekałem na Neko przed blokiem A, a gdy wyszła, uśmiechnąłem się do niej i nachyliłem, prawie dotykając jej ust.
- Czy to, co chcesz mi pokazać, sprawi, że złamiemy któryś z zakazów? Na przykład dotyczący obecności płci męskiej w akademiku żeńskim? Żeby nie było, cokolwiek to jest na pewno jest tego warte... - wyszczerzyłem się.
<Hanekoś? ^^>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz