Dziewczyna i chłopak wyglądali, jakby nic nie zrozumieli. Spróbowałam po francusku.
- Qui êtes-vous?
Ale ci ludzie nadal patrzyli na mnie jak na kosmitę. Jakby nie było oczywiste, że na granicy Niemczech i Francji mówi się po niemiecku lub francusku!!!
- Vous parlez english? - dziewczyna wykazała się inicjatywą
- Hai! - stwierdziłam bez zastanowienia i poprawiłam się - Yes.
Odetchnęła z wyraźną ulgą. Chłopak dalej miał wszystko w du**. Dziewczyna przywołała go do siebie gestem i zaczęła coś tłumaczyć. Chłopak wzruszył ramionami i powiedział:
- I am Arthur, and this is Coraline. What's your name?
- I'm Argona - odpowiedziałam - Can I go to director?
<Ar? Cor? Ja i tłumacz google>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz