piątek, 5 lutego 2016

Jeśli uważasz się za dorosłego, to udowodnij że tak jest


Imię: Usagi
Nazwisko: Hamada
Płeć: Mężczyzna
Rasa: Zmiennokszałtny
Wiek: 36 lat
Urodziny: 4 lipca
Wygląd: Wysoki chłopak o bladej skórze, białych długich włosach, które upina w kitkę i równie białych oczach. Tak jak brat, ubiera się na punkowo, ale na biało. Po za jeansowymi kamizelkami. Lubi wystające od spodni szelki i pieszczochy kolczatki na nadgarstkach. Niestety przez swoją urodę, często jest mylony z kobietą (co może doprowadzić do szału).
Zdolności: Zmiana w białego wilka
Głos*: -
Charakter: To zupełne przeciwieństwo Akaiego. Jest poważny, twardo stąpa po ziemi i rzadko ma ochotę na wygłupy. Natomiast jest pomocny, szczery i wrażliwy. Lubi naukę i dobrze się uczył. Dzięki czemu nie tak bardzo przeżył śmierć rodziców, jak jego brat. Mimo usilnych starań ze strony szkarłatnowłosego, zauważa,ten sobie nie radzi emocjonalnie, przez co traci kontrolę nad swoją przemianą. Ta sytuacja pokazuje jaki jest empatyczny i wyrozumiały dla młodszego brata. Niestety od czasu do czasu (czyt. często) musi zgrywać rolę niani i pilnować, żeby nie przesadzał w swoich wygłupach. Jest też pracowity, o czym świadczy fakt, że zanim zapisał się do Akademii ciężko pracował, aby zastąpić młodszemu rodzinę. Dać namiastkę domu.
Historia: Jest starszym bratem Akaiego. Tym bardziej odpowiedzialnym, tym poważnym, tym który serio podchodził do życia. Dobrze się uczył i chciał iść na studia, lecz tragiczna śmierć rodziców przekreśliła jego plany. Od tamtej pory harował nawet po nocach, żeby mieć pieniądze na utrzymanie siebie i brata. Mimo, że Akai to ukrywał, ten zauważał, jak brat nie może sobie radzić ze stratą bliskich. Niestety im dłużej młodszy ukrywał swoje problemy, tym bardziej się nasilały. Koniec, końców stracił kontrolę nad przemianą w wilka. Usagi przez długi czas zastanawiał się jak mu pomóc, do czasu, gdy oboje dostali zaproszenie do tajemniczej akademii.
Rodzina:
Rodzice nie żyją.
Akai – młodszy Brat
Ranga -
Klasa: 1
Pokój: 2

Właścicielka: Ivy Stone

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz