niedziela, 6 lipca 2014

Od Artura- C.D Lestata & Rodneya

Miałem wrażenie, że nastawienie Lestata co do mnie nieco się zmieniło. Trudno. Zaśmiałem się cicho na pytanie Rodneya. 
-On mówi serio. Niestety jak na pierwsze spotkanie z wampirem nie mogłeś gorzej trafić.- uśmiechnąłem się, przypominając sobie moje pierwsze dni w Akademii. 
Chłopak nieco się speszył, a blondyn skrzywił.
-Przecież nie było tak źle. Dostosowałem się do twoich warunków względem gryzienia- zamyślił się- I nie wypiłem tak dużo. 
Usiadłem na łóżku, wzdychając. 
-Po ostatnim gryzieniu odpadam...- spojrzałem kątem oka na nowego- Nie zgadzaj się na nóż. Boli bardziej niż samo ugryzienie- złapałem się za nadgarstek wracając myślami do tamtego zdarzenia.

<Lestat? Rodney?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz