Wyszczerzyłem się, rozbawiony. Próbowała ze mną wygrać na miłosne słówka? Dobre sobie.
Chwilę później spoważniałem.
- Miejmy nadzieję, że ta, którą jesteś, Bello, nie była znajomą naszym wrogów, bo to by była porażka. I prawie taką samą klęską będzie moja sława, skoro są wampirami.
Spojrzałem na jasnowłosą.
- Masz jeszcze jakieś uwagi? Pytania?
<Argona?>
Tak w ogóle... jeśli jestes wampirzycą, to pragnienie się liczy? xD
EEVEEEEER!
jesteśmy z Argoną jedynymi piszącymi! D:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz